środa, 11 kwietnia 2012

~ Chapter second .

W drodze do domu Ellie , Niall wraz z Natalie oddalili się od przyjaciół i odbyli ważną dla nich rozmowę :
- Natalie .. Mam dla ciebie propozycję , a właściwie dla nas , ale proszę weź to do siebie poważnie .
- Dobrze , a mogłabym już się dowiedzieć o co chodzi ? - spytała zaciekawiona .
- Może byśmy tak .. - zaczął niepewnie .
- Może byśmy tak co ? - spojrzała na niego z radością w oczach .
- Zamieszkali razem . -w końcu dokończył , lecz ta niepewność z każdą kolejną minutą , sekundą , chwilą narastała .
- Wiesz , to nie jest zły pomysł , ale gdzie byśmy zamieszkali ? U mnie w pokoju hotelowym , nie ma miejsca dla dwóch osób , a do was napewno się nie będe wpraszać - powiedziała ironicznie .

- Tym się nie martw  , znam takie jedno miejsce - uśmiechnął się .
* Jeejku , jaki on jest kochany , i te jego błękitne oczy < 33  Czuję się jakbym była kimś najszczęśliwszym na Ziemii  * pomyślała Natalie  , po czym odwzajemniła uśmiech , objęła go za szyję i zadowolona z jego propozycji powiedziała :
- Mam taką nadzieję , kochanie . -- po tych słowach pocałowała go w policzek , Niall ją objął w talii i ruszyli w stronę domu przyjaciółki .


________________________________________________________________


Po chwili doszli do domu Ellie . Gdy Natalie i Niall weszli do salonu , przerazili się widokiem nieogarniętego pokoju , który cały był w próbnych artykułach do magazynu '' Teenagers '' . Ellie wcześniej już przeprosiła za swoją matkę - ostatnimi czasy bardzo zestresowaną , gdyż miała tylko jeden miesiąc na przygotowanie artykułów do 100 numeru magazynu . Natomiast teraz Megan ( mama Ellie ) miała urlop  , który spędzała na Jamajce , co oznaczało że Ell ma wolną chatę ;  )  W ciągu godziny impreza się rozkręciła . Lou , Zayn , Liam i Ell ostro pili alkohol , Sarah i Daya wtulone w swoich ukochanych chichotały między sobą , Alice siedziała na kolanach Harrego i lizała się z nim nie robiąc żadnej przerwy , a Niall z Natalie po prostu jako para dotrzymywali przyjaciołą towarzystwa . Wszyscy się tak dobrze bawili , że nawet nie poczuli kiedy zawitał poranek . Po południu każdy wrócił do siebie .



~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~


Wieem , za bardzo nie jest ciekawy 2 rozdział , ale nie miałam weny -.-  Proszę o szczere komentarze i mam nadzieję , że przynajmiej 3 wam się spodoba  .. No i dziękuje za ponad 200 wejść < 3  Avee , directionerki ; *



1 komentarz: